Interpelacje zgłoszone w trakcie XXXI sesji Rady Powiatu Hajnowskiego w dniu 23 stycznia 2014 r.

Interpelacje zgłoszone w trakcie XXXI sesji Rady Powiatu Hajnowskiego
w dniu 23 stycznia 2014r.

 

INTERPELACJA NR 1

 

Radny Jan lech Michalak - „Ja mam pytanie do Pana Starosty dotyczące Zakładu „Gryfskand” o wydanej decyzji przez Zarząd, co z tym dalej będzie? Czy te 100 osób znów pójdzie na bezrobocie? Chciałbym usłyszeć Pana opinię na temat tej wydanej decyzji.”

Starosta Hajnowski Włodzimierz Pietroczuk: „Rozumiem, że pytanie Pana radnego Michalaka dotyczyło decyzji z dnia 24 grudnia 2013r., w której Starosta Hajnowski postanawia, nie Zarząd, a Starosta, postanawia cofnąć pozwolenie na wprowadzenie gazów i pyłów do powietrza przez firmę Gryfskand sp.zoo w Hajnówce, Zakład Produkcji Węgli Aktywnych z powodu naruszenia przepisów ustawy i działanie niezgodne z warunkami określonymi w pozwoleniu. Zanim zacznę odnosić się tu do konkretnych zapisów, to chcę powiedzieć, że od kilku już lat mieszkańcy Hajnówki, a szczególnie tej części położonej w pobliżu Gryfskandu, od lat skarżą się na wyziewy, nieprzyjemne zapachy, które utrudniają im normalne funkcjonowanie. Były tutaj petycje kierowane do nas, petycje kierowane do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, petycje kierowane do innych czynników wojewódzkich. W związku z tym, że w dniu 22 października 2012r. wpłynęła informacja od Wojewódzkiego inspektora Ochrony Środowiska o nieprawidłowościach w działaniu instalacji oczyszczającej w Gryfskandzie. Prowadzona przez zakład działalność była niezgodna z warunkami decyzji, którą wcześniej wydaliśmy, wydając pozwolenie na emisję gazów i pyłów do powietrza. Przeprowadziliśmy postępowanie wyjaśniające na mocy odpowiedniego artykułu ustawy Prawo ochrony środowiska i wezwaliśmy Zakład Produkcji Węgli Aktywnych do usunięcia naruszeń z powodu prowadzenia eksploatacji instalacji z naruszeniem warunków tego pozwolenia. W sierpniu 2013r. wpłynęło do Starostwa Powiatowego kolejne wystąpienie Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Białymstoku i dotyczyło one wyników kontroli przeprowadzonej w dniach 16 lipca, 14 sierpnia w firmie Gryfskand i kontrola wykazała szereg nieprawidłowości związanych z funkcjonowaniem instalacji oraz naruszanie warunków decyzji. Konkretnie stwierdzono następujące nieprawidłowości: przekroczenie dopuszczalnych wartości pyłu z kotła utylizacyjnego, emisję zanieczyszczeń do powietrza w sposób niezorganizowany przez nieszczelności w instalacji oraz nieszczelności budynku, nieinformowanie Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska do czego zakład ma obowiązek o zakłóceniach w pracy instalacji technologicznej. Biorąc pod uwagę to wszystko plus te interwencje mieszkańców w sierpniu 2013r. wszczęliśmy z urzędu postępowanie administracyjne w sprawie cofnięcia pozwolenia na wprowadzenie gazów i pyłów do powietrza. Oczywiście o wszczęciu postępowania poinformowaliśmy firmę Gryfskand z nadzieją, że rozpocznie jakieś działania dotyczące eliminacji tych nieprawidłowości. Gryfskand w swoim piśmie stwierdził, że przestrzega warunków określonych pozwoleniem, że doposażył instalację w nowe rozwiązania ograniczające emisję pyłów, dokonał czyszczenia układu odprowadzania spalin itd. Jednocześnie poprosił o odstąpienia od zamiaru cofnięcia pozwolenia. W celu poznania wszystkich okoliczności mogącym pomóc wyczerpującemu przeanalizowaniu sprawy poproszono firmę Gryfskand o odpowiedź w jakim zakresie, jakie urządzenia zainstalował, czy zlecał sam badanie emisji pyłów. W odpowiedzi otrzymaliśmy informację jakie urządzenia zainstalował i okazało się, że zlecone we wrześniu 2013r. przez firmę Gryfskand badania w Zakładzie Badań i Ochrony Środowiska Ekopromocja z Cegłowa wynika, że dopuszczalna wartość emisji dla tego pyłu jest dotrzymana. Poinformowaliśmy o tym przedstawiciela interweniujących u nas mieszkańców i uważaliśmy, że sprawa już będzie załatwiona. W dniu 19 listopada Wojewódzki Inspektor ochrony Środowiska w Białymstoku przeprowadził kolejną kontrolę w Zakładzie Produkcji Węgli Aktywnych i w czasie kontroli przeprowadzono pomiar emisji z kotła utylizacyjnego, który wykazał znowu przekroczenie wartości dopuszczalnej pyłu w odniesieniu do wartości określonej pozwoleniem. Jednocześnie stwierdzono nieszczelność pieca karbonizacyjnego co powoduje niezorganizowaną emisję zanieczyszczeń do powietrza. W dalszym ciągu następowało naruszenie warunków wydanego pozwolenia. WIOŚ poinformował nas o ustaleniach kontroli oczekując oczywiście określonej reakcji, bo my jesteśmy tym organem, który taką reakcję musi podjąć. 16 grudnia zawiadomiliśmy stronę postępowania, czyli Gryfskand, że stosownie do odpowiednich przepisów kpa o możliwości wzięcia czynnego udziału w każdym stadium postępowania oraz uzyskaniu w terminie dwóch dni od daty otrzymania zawiadomienia informacji dotyczącej przedmiotowej sprawy. Przedstawiciele Gryfskandu nie skorzystali z tego prawa, nie interesowali się tą sprawą. Wynik tych wszystkich przeprowadzonych przez WIOŚ kontroli, a także nieustanne skargi okolicznych mieszkańców, które wskazywały niezbicie, że naruszane jest prawo, spowodowały, że wydaliśmy w grudniu ubiegłego roku tą decyzję. Art. 195 ustawy Prawo ochrony środowiska mówi, że pozwolenie może zostać cofnięte bez odszkodowania, jeżeli eksploatacja instalacji jest prowadzona z naruszeniem warunków pozwolenia i innych przepisów ustawy. Organ właściwy do wydania pozwolenia w drodze decyzji cofa takie pozwolenie, co zrobiliśmy. Spotkaliśmy się już dopiero po decyzji o cofnięciu tego pozwolenia, zareagowali przedstawiciele Gryfskandu, odbyliśmy z nimi rozmowę, ustaliliśmy tok postępowania, oni powiedzieli, że odwołają się od tej naszej decyzji, ale ustaliliśmy, że w tym odwołaniu przedstawią harmonogram prac, które mają doprowadzić do usunięcia tych wszystkich nieprawidłowości i przedstawią ze swej strony wszystko, co doprowadzi do tego, że warunki pozwolenia będą dotrzymane. W tej sytuacji możemy wstrzymać to na czas, kiedy oni doprowadzą swoje instalacje do należytego porządku. Oczywiście przedstawiciele Gryfskandu złożyli takie odwołanie, ale nie załączyli do tego żadnych informacji i żadnych zobowiązań z ich strony co do usunięcia tych nieprawidłowości. W tej chwili sprawa jest rozpatrywana przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. W trakcie tej rozmowy, o której mówiłem, rozmawialiśmy na ten temat, o którym mówi Pan radny, że jest to również kwestia społeczna, bo pracuje tam ponad 20 osób. Na wydziale węgli aktywnych pracuje 20 osób, a tu nikt nie mówi o zamykaniu całego zakładu, to dotyczy tylko wydziału węgli aktywnych i tylko dla tego zakładu węgli aktywnych zostało cofnięte pozwolenie na emisję. 20 pracowników to też jest duża liczba. Wydaje mi się, że przedstawiciele Gryfskandu przede wszystkim na tej nucie chcą grać. My nie mamy innego wyjścia skoro nas WIOŚ informuje kilkakrotnie o tym, że są przekraczane dopuszczalne normy, więc musimy to weryfikować i musimy zmuszać emitenta tych pyłów do tego, żeby zachował przewidziane prawem normy. Sytuacja jest taka troszeczkę dwuznaczna. Ja podpisując tę decyzję, podpisywałem ją bez żadnego entuzjazmu, bo zdawałem sobie sprawę, że oto co którym, mówiąc kolokwialnie, ten zakład śmierdzi zamienia się na tych, którzy poczują się zagrożeni utratą pracy i również przyjdą. Dziwię się tylko, że „na mieście” jest kolportowana informacja, że oto Starosta chce zamknąć Gryfskand. Starosta nie może tego zrobić, po pierwsze, nie może zamknąć żadnego zakładu pracy w Hajnówce, ale Starosta ma obowiązek do tego, żeby zakład, który jest poddany rygorom prawa ochrony środowiska, żeby tych rygorów dotrzymywał. Nie jestem z tego powodu szczęśliwy, że taką decyzję wydałem, ale nie miałem innego wyjścia.”

Sporz.
V.Miniuk

Metryka strony

Udostępniający: Violetta Miniuk Wydział Organizacyjno-Administracyjny

Wytwarzający/odpowiadający: Katarzyna Miszczuk

Data wytworzenia: 2014-01-24

Wprowadzający: Katarzyna Miszczuk

Data wprowadzenia: 2014-01-24

Data modyfikacji: 2015-12-26

Opublikował: Katarzyna Miszczuk

Data publikacji: 2014-01-24