Interpelacje zgłoszone w trakcie II sesji Rady Powiatu Hajnowskiego
w dniu 7 grudnia 2006r.

Interpelacja nr 1

Radny Mirosław Pietkiewicz: „Czy są jakieś działania prowadzone w związku z tym, że PKP chce zlikwidować dalsze połączenia między Hajnówką a Czeremchą i dalej do Siedlec, co będzie skutkowało ograniczeniem połączeń do Warszawy. Czy w tej sprawie zostały podjęte jakieś działania?”

odpowiedź:

Odpowiedzi na interpelację udzielił Wicestarosta Hajnowski Pan Jerzy Sirak: „Pan radny Pietkiewicz poruszył tutaj bardzo ważny temat dotyczący komunikacji kolejowej Hajnówki głównie z Siedlcami i z Warszawą. Nie ukrywam, że do chwili obecnej udawało się nam jakoś przez te wszystkie lata skutecznie zabiegać o te połączenia komunikacyjne i do 10 grudnia te, myślę, w miarę korzystne połączenia z Siedlcami i Warszawą były. Sytuacja jest taka, że o tych sprawach decyduje i umowy z kolejami regionalnymi podpisuje sejmik i co gorsza nawet nie ma obowiązku konsultowania z nami tych spraw. My swoimi nieoficjalnymi kanałami dowiadywaliśmy się o takich zamierzeniach i wtedy, kiedy taka informacja do nas dotarła, takie działania podjęliśmy. 25 września tego roku wystąpiliśmy do Marszałka Województwa z wyraźnym apelem i prośbą o utrzymanie tej komunikacji kolejowej Hajnówki z Warszawą – chodzi tu głównie o te połączenia o 5:10 rano i o 17:36 po południu. Na nasze wystąpienie otrzymaliśmy odpowiedź 13 listopada podpisaną przez dyrektora departamentu Jarosława Idzikowskiego, który z przykrością stwierdza, że możliwości finansowe województwa nie pozwalają na utrzymanie dotychczasowych linii i zwraca uwagę, że według ich wiedzy samorząd województwa mazowieckiego analizuje możliwość utrzymania tych połączeń taborem szynowym na trasie Siedlce – Hajnówka. Z naszych informacji i rozmów z przedstawicielami kolei regionalnej mazowieckiej wynika, że takie połączenie obsługiwane przez koleje mazowieckie jest możliwe, jeżeli będzie wola ze strony jednego i drugiego zarządu województwa, ale wszyscy wiemy, że w tej chwili nie bardzo wiadomo, z kim rozmawiać. Nikt nie podejmie dzisiaj żadnych decyzji na szczeblu wojewódzkim – musimy poczekać na ukonstytuowanie się władz wojewódzkich i takie działania rozpoczniemy. Ja myślę, że tutaj najważniejsze są dla nas te pociągi o 5:10 do Siedlec i tam komunikacja z Warszawą. Dotychczasowe połączenie umożliwia dojazd na godzinę 9 do Warszawy oraz ten pociąg przed godz. 7 do Hajnówki z Czeremchy i po godz. 7 z Hajnówki do Czeremchy. Chodzi tu o dojeżdżanie młodzieży do hajnowskich szkół i ludzi do pracy do Czeremchy. Myślę, że z chwilą, kiedy będą wybrane nowe władze województwa, my ponownie te działania podejmiemy, na ile skutecznie, to trudno powiedzieć. Trudno być optymistą w tej sytuacji. Miałem okazję, chyba ponad miesiąc temu uczestniczyć w takim spotkaniu z Ministrem Infrastruktury, który wyraźnie powiedział, że doprowadzimy do zbilansowania kosztów utrzymania kolei regionalnej. Biorąc pod uwagę, że koszty w kolejach regionalnych są takie, jakie są, to nie będzie to łatwe, ale musimy te działania podjąć. Ja nie mogę zrozumieć tylko jednego – w tej mizerii środków finansowych, jakie są – są pieniądze na dodatkowe pary pociągów z Czeremchy do Białegostoku – natomiast nie ma pieniędzy na przynajmniej jeden pociąg z Hajnówki do Siedlec i do Warszawy. W tej chwili koleje regionalne mazowieckie zakupują wprawdzie używany, ale dobry technicznie tabor duński szynowy. Być może w oparciu o ten tabor uda się uruchomić tą linię Siedlce – Hajnówka, ale myślę, że koło tego trzeba będzie dosyć długo pochodzić. Dlatego też proponuję, żebyśmy zastanowili się nad tym i na następnej sesji przyjęli stanowisko tak, jak dzisiaj przyjmowaliśmy stanowisko odnośnie drogi Hajnówka – Jelonka, tak, żeby na przyszłej naszej sesji podjąć stanowisko w sprawie tej komunikacji kolejowej Hajnówka – Siedlce, ale niezależnie od tego my tutaj jako Zarząd – już po ukonstytuowaniu się władz województwa podlaskiego te działania już podejmiemy i mam nadzieję, że tutaj kolega Mikołaj Janowski będzie nas w tych działaniach wspierał.”

Interpelacja nr 2

Radny Andrzej Downarowicz: „Moja sprawa będzie dotyczyła Technikum Leśnego. Tutaj jesteśmy i bardzo dobrze, że tak się złożyło. Wiem, że dyrekcja, grono pedagogiczne i uczniowie starali się o dofinansowanie, jeśli chodzi o zakup sprzętu, czy tez wyposażenie w pomoce dydaktyczne. Wiem, że to dofinansowanie dostali z rezerwy części oświatowej. Czy te pieniądze dotarły do szkoły?”

odpowiedź:

Odpowiedzi na interpelację udzielił Naczelnik Wydziału Spraw Społecznych Pan Włodzimierz Pietruczuk: „Otóż sprawa wygląda w ten sposób. Subwencja oświatowa jak jest dzielona, to zawsze zostawia się tzw. rezerwę. Następnie są opracowywane kryteria w Ministerstwie podziału tej rezerwy. Z tej rezerwy można się starać o pewne pieniądze. Tak naprawdę nasz samorząd w tym roku mógł się starać tylko o jedne pieniądze, dotyczące tzw. adaptacji pomieszczeń, które kiedyś nie były używane na cele edukacyjne, na zaadaptowanie ich na cele edukacyjne. Ja wystąpiłem do szkół, żeby zobaczyły, jakie pomieszczenia można zaadaptować. Szkoły wystąpiły do nas, żebyśmy wystąpili z takim wnioskiem do Ministerstwa, że takie były adaptowane pomieszczenia. Wystąpiły do nas: Zespół Szkół Ogólnokształcących, Zespół Szkół Zawodowych, Hajnowskie Centrum Kształcenia Zawodowego i Zespół Szkół Leśnych. Wystąpiliśmy z takim wspólnym wnioskiem do Ministerstwa o zwiększenie nam subwencji na kwotę 117.000 zł. Otrzymaliśmy z Ministerstwa zwiększenie subwencji na kwotę 75 tys. zł. W tym zwiększeniu nie ma wyszczególnienia, na jaką szkołę i na co są te pieniądze. Zarząd Powiatu mając na uwadze decyzję o przekazaniu szkoły zdecydował, że te pieniądze będą podzielone po 25 tys. zł pomiędzy trzy szkoły, które w powiecie pozostają. Zespół Szkół Leśnych – w związku z przekazaniem tej szkoły tych pieniędzy nie otrzyma.”