Interpelacje zgłoszone w trakcie X sesji Rady Powiatu Hajnowskiego w dniu 29 października 2015r.

Interpelacje zgłoszone w trakcie X sesji Rady Powiatu Hajnowskiego
w dniu 29 października 2015r.

 

INTERPELACJA NR 1

Radny Jan Adamczuk - Moja interpelacja będzie dotyczyła dróg powiatowych. A co mam na myśli? Drogi powiatowe były poobsadzane drzewami. To były topole. Urosły i po 40 latach czas najwyższy je wyciąć, bo zagrażały niebezpieczeństwu. Dobrze, że to się wycina. Ale bym prosił Pana Starostę, Zarząd, żeby na to miejsce coś posadzić, tylko nie topole, ale brzózkę jakąś, lipkę, może na przemian, nawet i owocowe by nie zaszkodziło, ale to koszt byłby. Ale dobrze, żeby, chociaż to zrobić. Bo to teraz jakby pustynia się zrobiła. Jak jedziesz tymi drogami, tam na Szostakowo. Ale dzisiaj pytałem tych pracowników, którzy to wycinają, to tak wszędzie jest, a nawet mówią, posadzą, to rolnicy wyrywają, bo to im będzie przeszkadzało dla ciągnika się zawracać. Ja uważam, że wyrywanie to będzie takie minimalne procentowe. Dobrze byłoby to posadzić. A to posadzić to jest prosto. Ja kiedyś też sadziłem, jak jeszcze chodziłem do szkoły podstawowej. I my, szkoła sadziła. I bardzo dobrze, żeby tak zrobić. Może dany uczeń też się nauczy, jak to się kopie ten dołek, jak to drzewko się wsadza itd. Uważam, że członek Zarządu Pan Kulbacki, leśniczy, ten człowiek też niech się zastanowi, bo to jest ważne Panie leśniczy; Pan i członkiem Zarządu jest itd. i wie, co tam wsadzić. A może nadleśnictwo dałoby trochę tych drzewek ze szkółki nieodpłatnie. Bardzo brzydko wychodzi, jeżeli ojciec posadzi, a syn zetnie, tak nie może być. Bardzo bym prosił.

Odpowiedzi udzielił radny Mirosław Kulbacki: Dziękuję radnemu Adamczukowi za wywołanie mnie do odpowiedzi, nie zawsze mam okazję coś powiedzieć na sesji, ze względu na to, że jestem członkiem Zarządu, a w imieniu zarządu występuje Pan Starosta i Pani Wicestarościna. Odpowiadając na pytanie, to chciałbym powiedzieć, że zadrzewienia, czy nasadzenia poboczy dróg można rozpatrywać w dwóch kwestiach, estetyki otoczenia i w aspekcie bezpieczeństwa. Jak wiemy, większość dróg w powiecie hajnowskim jest nasadzona topolami z okresu 60, 70 lat. Obecnie to już półwiekowe są topole i one pochodzą z takiej kampanii gdzie były sadzone wokół dróg, stadionów, zakładów przemysłowych ze względu na to, że kiedyś były większe emisje przemysłowe, a ze względu na dobrze rozbudowany aparat asymilacyjny topoli, dwutlenek węgla wymieniał się na tlen itd. i z tego tytułu mamy dzisiaj sporo odcinków dróg z takimi nasadzeniami. Uważam, że one stanowią zagrożenie, bo w takim wieku mają już uschnięte konary. I Tu można dyskutować, czy warto sadzić topole, czy nie, aczkolwiek powiem, że również są strony pozytywne tego, bo odbywają się aukcje teraz i to jest dochód dla Starostwa. Czy sadzić topole to jest sprawa dyskusyjna. Na pewno nie polecałbym sadzić drzew owocowych ze względu na to, że drzewa owocowe przyciągałyby zwierzynę, szczególnie w latach urodzaju, co stanowiłoby to zagrożenie dla ruchu drogowego, szczególnie w porze nocnej. Na pewno jarzębiny bym też nie sadził, bo tworzylibyśmy wówczas remizy ptasie, a wiemy, że ptaki również stwarzają zagrożenie na drodze. Proponowałbym gatunki, które nie obradzają tak obficie, takie jak dąb, sosna, która ma te nasiona, szyszeczki, które nie są zjadane, lekkonasienne jak brzoza, której nasionka są przenoszone na dalsze odległości. Z takich liściastych to bym jeszcze polecili klon, jesion, które mają takie nasiona, że nie za dużo zwierzyny by było. Można powiedzieć, ze żyjemy w takiej krainie przyrodniczej gdzie faktycznie mamy dużo tej przyrody, że obecnie wiem, że są odkrzaczane pobocza dróg. Można w takich odkrzaczeniach wyłuskać taki egzemplarz dobry, wypielęgnować i to może też estetykę by poprawiło wokół tych naszych dróg. Uważam, Panie radny Adamczuk, że jak z terenu będą napływać jakieś wnioski odnośnie nasadzeń to na pewno pochylimy się nad tym tematem wspólnie z Panią kierownik Krystyną Miszczuk i na pewno rozwiążemy ten problem. Prosiłbym Panią kierownik o uzupełnienie mojej wypowiedzi w kwestii merytorycznej, jakie są procedury odnośnie nasadzeń.

Kierownik Zarządu Dróg Powiatowych Krystyna Miszczuk: Bardzo obszerna odpowiedź Pana członka Zarządu. Ja tylko chciałam uzupełnić. Otrzymując decyzję na wycinkę drzew, Zarząd Dróg Powiatowych ma obowiązek dokonywanie nasadzeń i rok rocznie dokonujemy takich nasadzeń. Termin dokonania takich nasadzeń jest w ciągu 3 lat od daty wycięcia drzewa. Co roku składamy takie informacje gminom, które nakazały nam wykonanie nasadzeń. Nasadzamy sadzonkami powyżej 3 lat, one są mniej widoczne, ale wykonujemy takie nasadzenia.

Radny Jan Adamczuk: Dziękuję za odpowiedź, ale odpowiedź nie była mnie taka zadowolona. Ja o topolach nie mówiłem, czy je sadzić, czy zostawić. Topole trzeba wyciąć, ale w to miejsce, jeszcze tam pytać kogoś, opinia będzie rolników, czy z wioski. Panie Kulbacki masz tych drzew ful tam w lesie koło Gruszków, ale nam brakuje tego. Jak ja jadę przykładowo, teraz jadę przez Szostakowo, to wiecie, strach, wycięte, aż nieładnie, a Pani mówi, że po 3 latach tam sadzić. Już trzeba sadzić. Ja nie mówię, że sadzić topole, ale taką brzózkę, czy lipę, to nie zagraża. Ja rozmawiałem dzisiaj z tym, co to wycina te, z Rybakiem, mówi, Panie cały powiat wycięty już, a nikt nie sadzi. To jest problem, bo czasami zimą tyle śniegu da do rowu, że nawet do rowu wpadniesz, bo nie widzisz drogi. Nawet mówi, że jak jedziesz latem, ja wie Pani, nie będę już jeździł teraz Osówka – Szostakowo, bo cienia nie ma, bo przy upałach to jest szok. To jest szok, ludzie, tam nikt nie pojedzie. Trzeba brać samochód, rower z tyłu i na Białowieżę jechać. Tak to jest. Musimy posadzić. To nieładnie, że tak robimy.

Radna Czesława Wiluk: I będziemy jeździć i te drzewka podlewać, tak? Ja często jeżdżę trasa Bielsk – Czeremcha i tam też były wycinki drzew, sukcesywnie co ileś tam metrów były posadzone drzewka, nawet przymocowane kijkiem i Pan się przejedzie i zobaczy ile po lecie tych drzewek zostało.

Radny Jan Adamczuk: Zgadzam się, będą tacy, ze wyrwą to drzewo, ale wszystkich nie wyrwą, ale to jest mały procent. Trzeba posadzić, bo to jest nieładne. Droga musi być obsadzona, fajnie, zieleń jest za pare lat, jedziesz, pięknie, słoneczko świeci, nie dociera, głowa nie boli, wszystko jest fajnie i to musi tam być, to nie może, że nie. Z tym się nie zgadzam i trzeba posadzić.

Radny Mirosław Kulbacki: Panie radny, jasno się wyraziłem, że czekamy na wnioski radnych i wspólnie z Panią kierownik Miszczuk pochylimy się nad tematem i podejmiemy decyzję. Nie ma wniosku, nie ma dyskusji. Przecież parę minut temu mówiłem o tym, czekamy na wnioski, a Pan zarzuca jakąś pasywność tutaj.

Radny Jan Adamczuk: Panie Klubacki, już są wnioski i proszę do tych wniosków się przychylić.

Radny Mirosław Kulbacki: Ale jakie wnioski?

Radny Jan Adamczuk: A ja składam na sesji wnioski i proszę bardzo. A co mało?

Radna Czesława Wiluk: Najlepiej zrobimy czyn tak jak kiedyś i wszyscy radni pójdą tam, gdzie Pan będzie chciał i posadzimy te drzewka.

Radny Jan Adamczuk: Na pewno będzie dobrze, ja tu złego wniosku nie postawiłem i uważam, że to jest dobry wniosek i trzeba się do niego przychylić.

Przewodniczący Rady Lech Jan Michalak: Pani kierownik odpowiedziała Panu, tak, jakie są przepisy i Pani kierownik nie może łamać przepisów, a Pan nie może rozkazywać.

Radny Jan Adamczuk: Dobrze Panie Przewodniczący, poczekamy 3 lata.

Przewodniczący Rady Lech Jan Michalak: Do 3 lat.

Starosta Hajnowski Mirosław Romaniuk: W tym temacie ja jeszcze dwa zdania. Z jednej strony to cieszy, że te drogi są jakby takie odsunięte, bo często są też interpelacje dotyczące zakrzaczenia i że te drogi są niewidoczne. Ja myślę, że 2 listopada będziemy mieć nowy ciągnik ze sprzętem, który będzie nasze te pobocza kosił, wycinał wycinkę tych zakrzaczeń. Chciałbym w tym miejscu powiedzieć o inicjatywie podobnej do Pana Adamczuka. W tym momencie mieszkańcy Dubicz Osocznych złożyli wniosek do Zarządu Powiatu o zasadzenie na odcinku między drogą wojewódzką a miejscowością Dubicze Osoczne brzózek, chcą sobie zrobić aleję brzozą, oczywiście w tym miejscu przed paroma laty zostały topole wycięte i dzisiaj mają taką chęć i potrzebę. I tutaj Zarząd Powiatu wyraził taką opinię na zasadzenie tych drzewek i myślę, że w tym momencie kiedy będą to mieszkańcy sadzić na pewno te drzewa będą rosły i zadbają, żeby ich nikt nie usunął.

INTERPELACJA NR 2

Radny Jan Adamczuk - Jeszcze bym prosił, tu też naszemu wójtowi w gminie i dla mieszkańców się należy, bo tu te uchwały i Narewka i Białowieża, i Hajnówka, I Dubicze, i Czeremcha dostali po parę złotych. Dobrze, żeby tam do Zbucza tam 40 tys. zł, to nie duża kwota, żeby dwa mostki przebudować, a tam jest przecież droga powiatowa. Ale nie to, że powiat dołoży 40 tys. zł i wójt daje 60 tys. zł, dobrze by było. Ja wiem, że tam ciasno w tym budżecie, ale pomyślmy, co to jest 40 tys. zł. Ja uważam, że to nie jest za dużo, jak na powiat. I niechby te przepusty zostały przebudowane. Ja uważam, że powinniście pomóc; liczę na moją prośbę i uważam, że Zarząd i Pan Starosta się przychyli pozytywnie. A chcę jeszcze podziękować za drogę dla Pani kierownik Zarządu Dróg Powiatowych, że droga Lachy – Gorodczyno wyprofilowana, podwieźli, ja jechałem dwa dni temu i pięknie się jedzie, super. Naprawdę mieszkańcy zadowoleni i mówią, że im nawet o asfalcie się nie marzy. Dobrze, że chociaż podwieźli, wyprofilowali, to jest bardzo dobre. To jest na uboczu naszego powiatu, ale jakoś ja tam też dotarłem i dojechałem. I Pani tam jeździ i Pan Starosta jeździ i Panu też dziękuję. Uważam, że Pana też telefony się urywają z podziękowaniem, Panie Starosto, tak? Prawdę mówię?

Starosta Hajnowski Mirosław Romaniuk: Jeżeli chodzi o przepusty w Zbuczu, to ja mam nadzieję, że uda nam się przy konstrukcji budżetu znaleźć tych 40 tys. zł i te przepusty będą na przyszły rok zaplanowane i zrobione, ale zaczekajmy na budżet przyszłoroczny.

Radny Jan Adamczuk: To dobrze, niech coś tam na gwiazdkę będzie.

INTERPELACJA NR 3

Radna Olga Rygorowicz – Panie Starosto, 30 kwietnia tego roku składałam interpelację w sprawie chodnika przy przejściu do Powiatowego Biura Pracy, do PCPR, do Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej, dostałam odpowiedź i wiem, jak urzędnicy to robią, odsyłają do kogo innego, wysłali do Pana dyrektora, a Pan dyrektor też daje taką odpowiedź, że tam krzaczki powinny rosnąć, bo wiadomo jak teraz jest. Ja uważam, że można tę sprawę bardzo szybko i dobrze załatwić. Teraz jest jesień i te krzaczki, ja nie powiedziałam wyciąć, jak składałam interpelację, te zakrzaczenia można ładnie przenieść, bo tam jest plac za tym budynkiem i tam można je posadzić. Pani Krysia wie, jak to się robi, żeby te krzaczki przenieść i tam te krzaczki posadzić. A tu można naprawdę zrobić dla tych osób na kulach chodnik. Panie Przewodniczący, Pan mnie powinien poprzeć, bo tam i Poradnia Cukrzycowa jest, a tam ludzie chodzą na kulach i wspinają się, żeby przejść tym pasażem, przez to podwyższenie. Naprawdę tam chodnik jest potrzebny i potrzebna jest tylko dobra wola i bez odsyłania i przesyłania dokumentów. Pani Krysiu, ja Pani chciałam podziękować jak robiony był tam chodniczek na wejście na to osiedle, Pani pracownicy tam to robili chyba, sprytnie, dobrze, szybko, ładnie to zrobili i tam samo można ten chodniczek przy tym ośrodku zrobić. A krzaków, Panie dyrektorze nie trzeba wycinać, tylko przenieść w stosowne miejsce, a tam miejsca jest dużo, za przychodnią, za PCPR i można to przesadzić, a napewno to będzie z pożytkiem dla wszystkich, bo tam i dzieci chodzą, nawet i ja się poruszam bardzo często tam. Prosiłabym bardzo, bo jest akurat czas, że można by było tę sprawę załatwić ku zadowoleniu mieszkańców miasta i powiatu. Tam bardzo dużo przechodzi mieszkańców, wystarczy popatrzeć, udać się i popatrzeć ile tam ludzi chodzi. Samochody też tam jeżdżą i nie czekajmy, żeby było tam jakieś nieszczęście, a wyjdźmy naprzeciw, żeby wszyscy mogli normalnie się poruszać.

Starosta Hajnowski Mirosław Romaniuk: Wniosek odnośnie chodnika, jest jeszcze z nami obecny dyrektor na sesji. Ja widzę to w ten sposób, że zarówno potrzebny jest tam chodnik, jak tez i ten cały wjazd powinien być zrobiony, bo jak zaczynamy coś robić to róbmy to właściwie po gospdarsku, żeby nie wynikło w ten sposób, że robiąc dzisiaj chodnik, obok pozostanie parking, albo wjazd do tych instytucji w takim stanie jaki dzisiaj widzimy, jaki mamy. Przy wysiłku i samorządu miejskiego i tutaj może Pan dyrektor ze swojej strony, przy konstrukcji, będziemy mieli to na uwadze.

Radna Olga Rygorowicz – Dyrektor to wnosi przynajmniej działkę, bo tam wszystkie instytucje są powiatowe, Panie Starosto i to jest dojazd do instytucji powiatowych. Myślę, że przy dobrej woli dyrektora, działka, a ja już nie mówiłam o wjeździe, żeby nie poszerzać kosztów, bo zaraz dowiemy się, że duże koszta i wniosek upadnie, a tak, chodniczek zrobić a potem powoli będzie można poprawić wjazd.

Starosta Hajnowski Mirosław Romaniuk: Ja to rozumiem i widzimy to w taki sposób, że winno się to robić właściwie i żeby porządek był i wizualny i praktyczny.

INTERPELACJA NR 4

 

Radny Jan Korcz – Pierwsza sprawa dotyczy skrzyżowania drogi krajowej Kleszczele – Bielsk z drogą powiatową Suchowolce – Toporki, znowu są tam dziury. To jest interwencja prawdopodobnie w Zarządzie Dróg Krajowych. Te dziury są duże, dodatkowo jeszcze jeździ sprzęt ze żwirem i tutaj bym prosił o interwencję.

Starosta Hajnowski Mirosław Romaniuk: Jeżeli chodzi o Suchowolce, to zwrócimy się do Zarząd Dróg Krajowych o uzupełnienie tych ubytków.

 

INTERPELACJA NR 5

Radny Jan Korcz – Druga sprawa dotyczy, chciałbym uzyskać informację, czy będzie planowany remont torów Bielsk – Czeremcha, bo w obecnym etapie, rozmawiałem z mieszkańcami stacji kolejowej, nasilenie przejazdów jest tak duże, że tam jest jeden wielki huk i to wszystko drży. O ile przewoźnik państwowy Cargo jedzie w miarę powoli i przestrzega prędkości, to prywatne pociągi przejeżdżają bardzo szybko. Ta sprawa dotyczy PKP. Swojego czasu słyszałem, że ma być remontowany ten odcinek, ale trochę to przegapiłem. Jak oglądaliśmy program rozwoju powiatu hajnowskiego, tam była rewitalizacja Hajnówka – Bielsk Podlaski, a o tym nic nie było. Prosiłbym o wyjaśnienie tej sprawy.

Starosta Hajnowski Mirosław Romaniuk: Jeżeli chodzi o tory Bielsk – Czeremcha, to tutaj przypomnę, że to przedsięwzięcie jest warunkowym przedsięwzięciem zapisanym w Kontrakcie Terytorialnym, priorytetowym działaniem jest odcinek drogi Czeremcha – Hajnówka i Hajnówka – Lewki i Białystok. Też zwrócimy się z zapytaniem do PKP.

 

INTERPELACJA NR 6

 

Radna Jadwiga Dąbrowska – W kontekście najczęstszego tematu, jakim są drogi, chciałabym podjąć temat przystanków autobusowych. Chciałabym, żeby ekologiczny wizerunek naszego miasta i powiatu nie sprowadzał się do obecności żubrów wyłącznie, bowiem gdy patrzymy na przystanki komunikacji PKS w powiecie, to albo jest to reklama naszego klubu wiodącego piłki nożnej Jagielloni, bardzo ładne zresztą, koło Łosinki dwa przystanki, ale pozostałe wyglądają koszmarnie. Na dachu mają najczęściej azbest, a tu mówimy o ochronie środowiska, ściany są obdrapane, opatrzone licznymi wulgaryzmami, a wokoło tych przystanków leżą tony śmieci. Czy nie dałoby się zobligować Urzędu Gminy, które odpowiadają za to do przynajmniej zachowania czystości wokół tych przystanków? Tak, jak mówię, żeby jedynie żubr nie stanowił ekologicznego obrazu naszego powiatu. Zadbajmy o to. Większość ludzi jeździ samochodami i może tego nie widzi, ale zatrzymajmy się tak czasami, przy co 10 przystanku i popatrzmy, bo naprawdę wymaga on troski. Tutaj ukłon w stronę wójta gminy Czyże, bo jedynie w Zbuczu jest bardzo ładny, dopasowany do charakteru miejscowości, przystanek. Wszystkie inne pamiętają zamierzchłe czasy PRL, a może jeszcze dawniej, a przede wszystkim przez azbest na dachu. Także moja prośba o zadbanie przynajmniej o czystość. Pracownik gminy raz w tygodniu mógłby pójść tam i posprzątać. Młodzież traktuje przystanki jako miejsce spotkań towarzyskich, piją piwo, jedzą chipsy i te tony śmieci tam leżą i większości ludzi to nie przeszkadza, może się już wszyscy przyzwyczailiśmy, że tak powinno być. Jak Państwo byliście kiedyś na Białorusi, to nie wiem, czy widzieliście, jak pięknie wyglądają tam przystanki, tam jest takie naiwne malarstwo na tych przystankach, ale to jest bardzo ładne, bo jest estetycznie i jest czysto. I za wszystko ktoś może być odpowiedzialny. Te przystanki są czyjeś, a nie niczyje. Dla porównania słupki z tablicą i niekiedy z małym daszkiem, które są własnością prywatnych przewoźników, są w świetnej kondycji, są czyste, zadbane, tablice są czytelne. Także, moja prośba do Pana Starosty, żeby przekazać gminom, żeby zadbać o te przystanki.

Starosta Hajnowski Mirosław Romaniuk: Jeżeli chodzi o przystanki autobusowe to tutaj zwrócimy się pismem z prośbą do wszystkich gmin powiatu hajnowskiego.

Sporz.
V.Miniuk

Metryka strony

Udostępniający: Violetta Miniuk,Wydział Organizacyjno - Administracyjny

Wytwarzający/odpowiadający: Katarzyna Miszczuk

Data wytworzenia: 2015-10-29

Wprowadzający: Katarzyna Miszczuk

Data wprowadzenia: 2015-11-09

Data modyfikacji: 2015-12-26

Opublikował: Katarzyna Miszczuk

Data publikacji: 2015-11-09